piątek, 19 września 2008

Eclipse SVN vs. NetBeans SVN

Kilka projektów WWW na głowie, przeskakiwanie z jednego do drugiego i kontrolowanie zmian wprowadzonych w każdym z nich.
Nic prostego SVN!
Google umożliwia hosting SVN OpenSource'owych projektów.

W utrzymaniu wszystkiego pod kontrolą pomoże nam NetBeans 6.5 z wsparciem dla PHP lub plugin do Eclipse Subversive.

Pomijam proces instalacji SVN na komputerze i inne programy wspierające jak np. RapidSVN gdyż zależy mi wyłącznie na integracji SVN z IDE.

NetBeans 6.5 jest w wersji deweloperskiej ale obsługa SVN jest nadzwyczajnie przyjemna!

  • automatyczne wykrywanie katalogów SVN w projekcie i oznaczanie odpowiednią wizualizacją zakładek, plików, katalogów


    kolory
    • zielony - nowy plik
    • niebieski - plik zmodyfikowany różny od wersji SVN

  • wizualizacja katalogów podpiętych pod SVN

    Jak można zuwazyć na załączonym obrazku, nie koniecznie cały projekt (np.: "kontorx-cms") musi być podpięty do repozytorium SVN jako całość (np.: "widmogrod.info") jest możliwość wyselekcjonowania pojedynczego katalogu w projekcie (np. "KontorX" czy "application") poddanego kontroli wersji.
  • szybka analiza zmian (można sprawdzić określoną gałąź projektu np.: wybrany plik lub katalog)
  • wizualizacja różnic wersji lokalnej i na serwerze, IDEALNA!


Eclipse Subversive
  • wizualizacja projektu jako SVN
    W przeciwieństwie do NetBeans brak możliwości posiadania kilku oddzielnych repozytoriów SVN w jednym projekcie.
  • Analiza zawartości zdalnego repozytorium SVN

  • Nie znalazłem wizualizacji różnic pomiędzy wersją lokalną a serwerową
    brak diff .. chyba że jestem ślepy ..

Głownem kryterium, na którym bazuje jest możliwość posiadania w projekcie kilku oddzielnych bibliotek, które są wsparte obsługa SVN.
Ponadto brak kontroli różnic lokalnych i zdalnych w Eclipse dyskwalifikuje je całkowicie.

Wygrywa NetBeans 6.5 z wczesnym wsparciem dla PHP!

Dla zainteresowanych konfiguracją Subversive na Eclipse źródła, z których korzystałem.